Na przestrzeni ostatnich dwóch lat istnienia tej strony, zauważyłem wiele spekulacji na rożnych forach internetowych, na temat, o kim dokładnie mówi ta strona. Oczywiście, tak jak wcześniej wielokrotnie informowałem, że strona nie omawia, żadnej konkretnej osoby, konkretnego guru, czy konkretnej grupy, informuję, że jest to wciąż aktualne. Strona mantrujcie.pl nie wskazuje konkretnych osób, czy grup, które są sektami. Jej celem jest dostarczenie nam informacji na temat jak rozpoznać sektę, jakie spotkamy tam patologie, jak rozpoznać fałszywego guru.

Po tych kilku latach istnienia strony w sieci, aby ukrócić wszelkie spekulacje dokonywane przez mniej inteligentnych czytelników, na temat o kim naprawdę mówię na tym portalu, chciałbym dokonać pewnych dodatkowych wyjaśnień. Proszę więc o uwagę.

Ta strona tak naprawdę jest o mnie samym. W abstrakcyjny sposób wczuwam się w rolę fałszywego guru i piszę o tym co zrobiłbym, gdybym był takim fałszywym guru, który stoi na czele sekty. Na tej stronie symuluję sytuacje i wydarzenia, które mogłyby mieć miejsce, gdybym jako fałszywy guru eksploatował swoich uczniów i dokonywał różnych nadużyć. Oczywiście, nie mogę wykluczyć podobieństw do już istniejących różnych grup, które są albo sektami albo i nie. Jest to związane z tym, iż, w swoich podróżach po różnych grupach, posiadłem konkretne doświadczenia (dobre i złe), które wykorzystuję na tej stronie, aby nie pisać w oderwaniu od rzeczywistości. Tak więc, to czego nauczyłem się będąc w różnych grupach, sektach, religiach, z którymi przyszło mi się zmierzyć, w pewnym sensie owocuje i może być przyczyną spekulacji osób mniej inteligentnych, że mówię o kimś konkretnym.

Jednakże prawdziwie inteligentni ludzie nie będą spekulować, tylko przyjmą prawdę taką jaką jest, czyli wprost. Ta strona, ma pomagać wszystkim szczerym osobom, które chcą spotkać swojego prawdziwego guru jednocześnie chcą uniknąć spotkania z oszustem. Tak więc zdaję sobie sprawę z istnienia osób nieszczerych, mniej inteligentnych, którzy wybrali aby żyć w iluzji, pośród fałszywych guru. Takie osoby za wszelką cenę będą broniły swojego status quo i będą dokonywały krytyki tej strony, twierdząc, że moimi motywami są inne niż te które podałem.

Dlatego jeśli ktoś już dokonał takich spekulacji umysłowych polegających na przypisaniu tej stronie nierzetelności, proponuję tym osobom zreflektowanie się i udanie po rozum do głowy. Propozycja ta jest tylko po to, aby te osoby stały się bardziej szczere i nie walczyły o utrzymanie swojego status quo. Po to, aby otworzyły podwoje swoich świadomości i spojrzały racjonalnie na otaczającą ich rzeczywistość, w której przyszło im żyć. Sekty istniały, istnieją i będą istnieć, tak samo jak fałszywi guru. Dlatego najważniejszą sprawą jest zachowanie zdrowego rozsądku i w naszych podróżach po różnych grupach, badanie z czym mamy do czynienia. Bez dokonania analiz, sprawdzenia, możemy po prostu zmarnować swoje życia, wpadając w sidła oszustów.

Pozdrawiam czytelników
Wiktor Dobrowolski