Kontrola miłością i strachem Drukuj
(7 - user rating)
Wpisany przez Wiktor Dobrowolski   

W tym świecie spotykamy dwa typy kontroli. Pierwszy typ polega na kontrolowaniu ludzi strachem a drugi miłością. Wtedy kiedy nie ma strachu, ani miłości nie możemy mówić o sprawowaniu kontroli.

Jedną z konkluzji pism wedyjskich jest to, że devy (dobre boskie istoty), kontrolują ludzi miłością a demony (złe istoty) kontrolują ludzi strachem. Inną konkluzją jest to, że miłość i strach to dwie przeciwne siły. Tam gdzie jest strach, nie ma miłości a tam gdzie jest miłość nie ma strachu.

Mankamentem każdej organizacji jest prowadzenie jakiegoś typu polityki zarządzania w celu utrzymania ludzi w grupie, organizowania tych ludzi i popychania ich do działania na rzecz organizacji. W związku z tym muszą zostać stworzone pewne mechanizmy i narzędzia, które pozwolą kontrolować tych ludzi. W zwykłych organizacjach jak firmy czy instytucje, tym narzędziem są pieniądze (zarobki). W przypadku grup o charakterze religijnym aby kontrolować ludzi oddziaływuje się na innych bardziej subtelnych poziomach.

Grupy podążające prawdziwymi ścieżkami duchowymi zgodnie z nauką pism wedyjskich nie będą ingerowały w prywatne życia współwyznawców, będzie tam dużo wolności, zrozumienia, szacunku, tolerancji i miłości. Relacje z innymi członkami będą opierały się na przyjaźni i miłości, które są warunkiem autentycznej ścieżki duchowej:

trnad api sunicena taror api shaisnuna
amanina manadena kirtaniyah sada harih

["Uważając się za jeszcze niższego i bardziej bezwartościowego niż nic nieznacząca trawa, która jest deptana pod stopami wszystkich, będąc bardziej tolerancyjnym niż drzewo, nie przyjmując zaszczytów, ale oferując szacunek wszystkim innym zgodnie z ich pozycją, w takim stanie należy nieustannie intonować święte imię Śri Hari. "(Siksastam, werset 3)]

Sektę można rozpoznać po tym, że jeśli już ta modlitwa zostanie przyjęta jako wyznacznik standardu w grupie. To zarząd będzie ją wymuszał na członkach samemu jej nie stosując. Zarząd i nauczyciele będą niejako zwolnieni z podążania tą modlitwą w stosunku do szeregowych członków z racji pełnionych funkcji i posiadanego statusu w sekcie. Innymi słowy powstanie podział na tych "równych i równiejszych".

W związku z powyższym sektę można rozpoznać po przeciwnościach, o których mówi ta modlitwa. Jeśli w grupie kontroluje się członków poprzez:

  1. Wzbudzanie poczucia winy;
  2. Publiczne poniżanie, upokarzanie;
  3. Manipulowanie emocjami i uczuciami;
  4. Stosowanie NLP;
  5. Stosowanie socjotechnik;
  6. Stosowanie ukrytych technik hipnotycznych;
  7. Zastraszanie;
  8. Mobbing;
  9. Grożenie;
  10. Perswadowanie;
  11. Okazywanie niezrozumienia;
  12. Okazywanie braku szacunku;
  13. Okazywanie braku tolerancji;
  14. Okazywanie podległym członkom przez zarząd bądź nauczycieli, kto rządzi w grupie (wywyższanie się);
  15. Wydalanie inteligentnych członków z grupy, którzy mogli by zaszkodzić pozycji zarządu bądź nauczycieli;
  16. Członkowie zarządu separują się od pozostałych członków, np: mają specjalne przywileje, specjalne miejsca przy stołach, specjalne talerze, stwarzają bariery dostępności, prowadzą politykę budowania dobrego image, popierają się na wzajem podczas rozmów ze zwykłymi członkami sekty;
  17. Zarząd i nauczyciele w sektach wzbudzają strach, członkowie sekt zazwyczaj boją się takich osób, np. wchodząc do pomieszczeń zarządców odczuwają dużą wysokość ich progów;

W grupach podążających autentycznymi duchowymi ścieżkami, zarząd, starszyzna czy zgromadzenie nauczycieli, żyjąc zgodnie z tą modlitwą i stosując się do niej, będzie podążał zasadą miłości i nawet jeśli członkowie początkujący nie będą doskonali, to zarząd nie będzie ingerował w ich prywatne życie. Nie będą próbowali zmienić kogoś metodami siłowymi, represjami, poprzez okazywanie pogardy, złości czy nienawiści, ponieważ było by to niezgodne z tą modlitwą i konkluzją pism.

Cechą prawdziwych ścieżek jest to, że proces przez nie polecany działa sam, naturalnie, bez potrzeby pomocy zarządu grupy. Wystarczy, że zarząd i członkowie chjcą go stosować i mają inspirację od wewnątrz i od autentycznego guru. Zarząd w takim przypadkach jest przykładem pokory i miłości, samemu stosując w swoim życiu wszystkie podstawowe nauki, a członkowie odczuwają szczęście podążając za takimi nauczycielami.

"GDZIE JEST TO SZCZĘŚCIE Z BYCIA KONTROLOWANYM

Chociaż ogólnie nie chcemy być kontrolowani, to istnieje takie miejsce, w którym bycie kontrolowanym jest cudowne i pełne oddania, które daje nam szczęście. Wiemy, że dzieci chcą być ze swoimi rodzicami a szczególnie ze swoimi mamami. Co takie dziecko robi, kiedy jego matka pójdzie tam, albo gdzieś indziej? Tęskni ono za mamą i płacze za nią. Istnieje takie miejsce, gdzie bycie kontrolowanym jest tak bardzo cudowne, nawet najwyższa Osoba Boga chce być kontrolowanym przez miłość i oddanie. Każdy chce miłości i oddania, ponieważ jest naturą każdej żywej istoty aby czerpać szczęście poprzez dawanie i przyjmowanie miłości i oddania. Jesteśmy tacy, ponieważ te cechy są w pełni obecne w Najwyższym."